Cieszę się, że podobają się Wam moje lalki oraz to co dla nich do tej pory zrobiłam.
Doceniam też, że nie omijacie moich tild :)
Wszystko to bardzo miłe bo długo wahałam się nad założeniem bloga. Jest ich już tak dużo, bałam się czy kolejny znajdzie jakieś zainteresowanie.
Dlatego dziękuję Wam za to, że tu zaglądacie co oznacza , że warto było dołączyć do Waszego grona :)
Jeszcze raz dzięki :)
Serdeczności -Asia :*)
A tu taki mały bonusik : Rina w oryginale ;)
Tak wyglądała w oryginalnym ubraniu. |
Rina bardziej podoba mi się w wersji udomowionej :) A koło ładnych lalek nie można po prostu przejść obojętnie ;)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z ajatoco Twoja wersja jest świetna :-) lubie lalki które otrzymały już jakiś swój styl od właścicieli:-) a zaglądać tu będę bo lubię obserwować zdolnych ludzi :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Heh, Jun Planning ma " talent" do dziwacznych lalkowych strojów. Stockowe ubranko mojej pulipanny też przyprawiało o zawrót głowy :D Lalki są fajniejsze w handmade ciuszkach :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Wami-niektóre lalki mają bardzo dziwaczne stroje do niczego nie potrzebne.Są jednak i takie, których ubranka są bardzo ładne. Jedno trzeba przyznać-oryginalne ciuszki są bardzo dokładnie wykonane !
OdpowiedzUsuńJa jednak wolę zdecydowanie nasze dziewczyny w ciuszkach, które same im robimy. Wtedy są już na prawdę takie nasze :)))