piątek, 29 marca 2013

Świątecznie :)

Za oknem mało wiosennie i świątecznie. Jedynie przygotowania w domu mogą świadczyć o tym, że na prawdę jest Wielkanoc.

Życzę Wam pełnych miłości, radości i zdrowia
Świąt Wielkanocnych oraz
smacznego jajka i wesołego dyngusa.
Życzę też choć odrobiny słoneczka i ciepełka .

Pozdrawiam serdecznie i świątecznie :)

Dziękuję za wszystkie życzenia na Waszych blogach :)




Kura domowa i niespodzianka :)

Witam Was w przed świątecznej krzątaninie.
Chciałam pokazać Wam kurę domową "nadzianą" niejadalną własnej roboty czyli spod mojej igiełki.
Powstała do towarzystwa dla gąski i od jutra będą świątecznie urzędować w moim domu :)
Z przodu...

Fartuszek z tyłu...

Z pisanką mojej produkcji ...

Zdjęcie portretowe...

Talerz świątecznych rozmaitości ...
A tu niespodzianka od Drutefki czyli "różności na zajączka" :)))
Dorota bardzo dziękuje za niespodziankę :*)-uwielbiam niespodzianki :)
Popatrzcie dokładnie jakie maleńkie geterki zrobiła Drutefka dla moich dziewczyn. Cudo :)

Wszystko już znalazło zastosowanie :)


Zakładka do książki jest powalająca, skutecznie poprawia humor :) 



Pozdrawiam serdecznie i lecę do kuchni :)
Wpadnę jeszcze jutro z życzeniami :)

czwartek, 21 marca 2013

Pierwszy dzień wiosny...

....no właśnie tylko gdzie bo na pewno nie u mnie :(
Za oknem szaro , zimno i leży śnieg.
Rina i pozostałe dziewczyny czekają na wiosenne słoneczko i ciepełko.
Czekam na wiosnę....

Już po dziesiątej , a jej nie widać !!!


Założyłam wiosenną sukienkę i sweterek, a tu nic :(

Mila ty też czekasz na wiosnę ?
No dobra, nie marudzę już. Poczekamy razem :)))
 Pozdrawiamy serdecznie z nadzieją na szybkie nadejście spóźnialskiej wiosny ;)

poniedziałek, 18 marca 2013

Wiosenna panienka :)

Kalendarzowa wiosna już w czwartek, a za moim oknem prawdziwa zima ^^.
Wiosny ani widu ani słychu, choć może i coś słychać bo ptaszki  śpiewają tak wytrwale nie przejmując się śniegiem i mrozem :)
Żeby zmotywować choć troszkę wiosnę do przyjścia Milka wskoczyła w nową sukienkę mojego wykonania. Kolor wiosennego słoneczka ;) Do tego obowiązkowo czapa w soczystej zieleni-też mój wyrób.
No i kupiłyśmy też buty. Bardzo nam się podobają :)
Jednym słowem- chwalimy się :)))











Czekamy więc na wiosnę i pozdrawiamy cieplutko :)))

czwartek, 14 marca 2013

Milka come back...

Troszkę to trwało, ale wreszcie mogę zaprezentować Wam odmienioną Emilkę :)
Jest po prostu cudna ( przynajmniej dla mnie ), taka jaką chciałam, trochę jak by zawstydzona...
Swoją buzię zawdzięcza bardzo zdolnej i przemiłej MALKAMIE, która tak pięknie zmieniła jej błyszczący pyszczek w słodkiego pieguska :)
Malkamo- bardzo, bardzo Ci dziękujemy :*)
Milka była też u fryzjera. Tak, tak zaprowadziłam, a raczej zaniosłam ją do moje fryzjerki, która zrobiła porządek z tym bałaganem na głowie.
Najpierw była trochę zdziwiona tą nietypową klientką ^^. Potem pewnie trochę sobie panie pogadały na temat mojego hobby, ale co mi tam. Odważyłam się i nie przejmuję się ludzkim gadaniem.
Najważniejsze, że efekt ostateczny jest taki jak zamierzałam :)
Teraz trochę zdjęć nowej Emilki. Chyba stanie się moją ulubienicą :)







Bezcenny autograf  :)

To portret Milki , który narysowała córka Kasi :)


Na końcu śpiące oczka z czekoladką :) 

 I co Wy na to ???
Pozdrawiamy serdecznie :)

sobota, 9 marca 2013

Gęsia ferma :)

Dziś nielalkowo. Dziś szmaciankowo :)
Święta się zbliżają więc zgodnie z planem wzięłam się za robienie szmacianek.
Tym razem padło na gęsi wielkanocne niejadalne ;)
Powstały cztery sztuki (duże) czyli prawie gęsia ferma, doliczając jeszcze małe gąski można tak powiedzieć.
Ponieważ część przesyłek już dotarła do nowych właścicieli drobiu mogę więc zaprezentować je na swoim blogu nie psując niespodzianki :)

Dziękuję bardzo Drutefce za gęsiowy post i super reklamę jaką mi zrobiła :)
Dorota- nie uduszę Cię bez obaw :)))














Gęsi w całej gęsiowej okazałości ;)
Pozdrawiam wiosennie choć za oknem nawrót zimy...

czwartek, 7 marca 2013

Czapka pocieszycielka :)

Dziękuję Wam za wsparcie dla Riny i za to, że razem z nami czekacie na powrót Emilki :)
Dollinka poradziła zrobić jakąś niespodziankę dla Riny co by ją pocieszyć w tęsknocie za Milą.
Pomysł dobry :)
Wymyśliłam, że może wiosenna czapka poprawi jej humor ?
Czapka okazała się strzałem w dziesiątkę. Rina z radości aż wierzgała nóżkami na Emilkowym fotelu taka była zadowolona ;)
Może podobną dostanie też Emilka ??

Teraz kilka zdjęć mojego ślicznego pyszczka. Prawda, że nie ma już takiej smutnej minki :)










Pozdrawiamy Was serdecznie :) Cieszę się bardzo, że tu do nas zaglądacie :*)


niedziela, 3 marca 2013

Rina tęskni...:(

U mnie trochę smutno :(
Na jakiś czas opuściła nas nowa lokatorka. Emilka pojechała do SPA co by pięknie wyglądać na wiosnę.
Rina najwyraźniej tęskni :( Szybko polubiła i zaakceptowała Milkę.
Czekamy zatem na jej powrót. Mam nadzieję, że niedługo znów będzie z nami cała, zdrowa i odmieniona :)

Fotelik czeka na Milkę...

Rina czeka...

Popłakuje...

Tęskni...

Nawet piesio nie może jej pocieszyć...

Kotek też czeka na Milkę.
Wszyscy czekamy i tęsknimy. Jakoś pusto bez Emilki...
Pozdrawiamy :)