sobota, 22 października 2016

Troszkę wakacyjnego słoneczka :)

Witam serdecznie w ten kolejny deszczowy dzień :)))
Pogoda nas nie rozpieszcza, ale to przecież jesień więc czego się spodziewać.
Można temu jednak zaradzić wspominając wakacje i ciepełko, którym nas obdarzały.
W tym roku wrzesień był wyjątkowo pięknym i ciepłym miesiącem. Letnia aura przedłużyła wakacje. Kto mógł skorzystać był zadowolony tak jak ja :) Całą rodzinką wybraliśmy się na tydzień do Łeby. Pojechała z nami Wiki i jednego wieczoru zabrałam ją na zachód słońca.
Oto bohaterka sesji w plażowym otoczeniu :)











Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam nasz Bałtyk. Jest cudowny zwłaszcza we wrześniu i najlepiej wtedy mi się tam wypoczywa. Te kilka dni były wspaniałym zastrzykiem wszystkiego co najlepsze na długą jesień i zimę, za którymi nie przepadam.
Tak więc byle do wiosny moje drogie :)

Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wszystkie cudne komentarze z postów o Podlasiu :***