czwartek, 10 stycznia 2013

Monsterkowo...piżamowo...

Żeby nie było nudno to dziś trochę upiornie...
Przedstawiam  moje dwa ulubione potwory płci żeńskiej - Laurę i Julię :)
Choć to zupełnie inna kategoria lalek to myślę, że warte pokazania i dość osobliwe.
Moje lachonki zakupiłam w wersji piżamowej. Uważam, że mają ładne buzie i dlatego to one znalazły się w moim posiadaniu. Do tego mają całkiem fajne ciałka i pięknie pozują, a nogi...rewelacja :)
Przed Wami różowa Laura i niebieska Julia :)









Pozdrawiamy :)

3 komentarze: