Witajcie :)
Dziękuję za odwiedziny i komentarze pod ostatnim postem :)
U mnie zima nadal trzyma choć nie ma już tak pięknego, czystego śniegu. Mam nadzieję, że za jakiś czas w ogóle nie będę musiała go oglądać, a wiosna zagości na dobre. Ptaszki już o niej śpiewają ;)
Kilka tygodni temu kupiłam moim lalom buty, dwie pary wysokich glanów i dwie pary trampek.
Zapomniałam o nich zupełnie i dopiero dziś zaglądając do szafki wpadłam na nie.
Postanowiłam włożyć je do drewnianej skrzyneczki, którą niedawno robiłam. Zmieściły się idealnie i skrzyneczka znalazła tym samym zastosowanie.
Oto butki i trampki i naburmuszona Wiki pozbawiona obuwia ;)
Zaopatrzenie w buty wiosenno - letnie zrobione :)
Przybyła też do nas nowa panna jak dla mnie niezwyklej urody. Jak ją odzieję to pokażę następnym razem tą ślicznotkę ;)
Pozdrawiam serdecznie zaglądających i komentujących i życzę miłego dnia :)))
Sporo tych butów się nazbierało :D
OdpowiedzUsuńJestem bardzo ciekawa nowej panny.
Czy może jest to blythe?
no nie!zapomnieć o TYLU parach butów?! :D dobrze,że sie "odnalazły"!
OdpowiedzUsuńTyle pięknych bucików... także Wiosno, przybywaj, bo trzeba będzie je założyć:)
OdpowiedzUsuńściskam Asiu
Całkiem spora kolekcja buciorów :) zapraszam na urodzinowe candy :) buziaki :*
OdpowiedzUsuńchmurkowe glany podbiły me serce!
OdpowiedzUsuńa panienki cierpliwie wypatruję :)
no jak można zapomnieć o nowych lalkowych butkach, no jak ?? :) My jestesmy tak biedne w butki, że to wprost niemozliwe. Glany uwielbiam, zwłaszcza te szare :) A i czerwone trampeczki cudowne. No ciekawe co za panienkę ubierasz :)
OdpowiedzUsuńSuper butki! Moje pannice mają bardzo podobne. Skrzyneczka jest idealna do takich drobiazgów!
OdpowiedzUsuńCzekam na prezentację nowej panny. Ja też mam jedną świeżą lokatorkę do pokazania :D Pozdrowionka!
Nie mogę się napatrzeć, takie śliczności!
OdpowiedzUsuńCudne !!! uwielbiam ten rodzaj bucikow!!! :)
OdpowiedzUsuńFajne buty. Dobry pomysł z tą skrzyneczką. Moim zdaniem jest ona idealna do przechowywania takich drobiazgów.
OdpowiedzUsuńlalkowych bucików nigdy dosyć! fajnie, że się odnalazły :-) no i ciekawa jestem co za panna do Ciebie zawitała, z niecierpliwością czekam aż ją pokażesz. pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńJakie misterne cudeńka!
OdpowiedzUsuńCzy buty dla lalek czy dla nas wzbudzają widzę takie same emocję u Was dziewczyny, ale świadczy to tylko o jednym - Prawdziwe z Was Kobiety ;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawia serdecznie :)))