Chyba nie doczekam się lepszego światła i słońca więc dziś pokażę Wam moją nową lokatorkę w najlepszym świetle jakie udało mi się złapać. To już któraś sesja i doszłam do wniosku, że nie będę dłużej zwlekać.
Niektóre z Was celowały w Blythe i zgadły :)
Przedstawiam piękną Sarę :)
Mam nadzieję, że zdjęcia choć trochę oddały urodę Blythe, jej ciemną karnację i wyjatkowe piękne i gęste włosy.
Sara, bo takie dostała imię to chyba moja ostatnia lalka. Zafunduję jej jeszcze makijaż, ale i bez niego jest ładna :) No przynajmniej ja tak uważam ;)
Sukienka to wspólne dzieło: góra Agi z Coco Dolls i mój dół, połączone w całość.
Dziękuję za wytrwałe oczekiwanie na prezentację, mam nadzieję, że warto było ;)
Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego weekendu :)))
pięknie opalona lala! te włoski ma faktycznie śliczne, takie bujne i z lokami - nic tylko się zachwycać, pokazuj ją często :-) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńps. i mam nadzieję, że Sara nie jest ostatnią lalą u Ciebie :-)
Ale ślicznotka z niej :) Ostatnio właśnie zauważyłam, że z reguły blajtki mają fajne jakościowo włoski, przez co wcale nie potrzebują ich wymiany, to duży plus. Twoja Sara ma cudowny kolor ciałka. Włosy i kolor ubranka tylko podkreśla jej atrakcyjność :) Gratuluję i z chęcią będę ją u Ciebie podglądać :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka :)
Śliczna<3
OdpowiedzUsuńDobry wybór!
Kolejna ślicznotka zamieszkała w Twoim domku :) wzajemnie miłego weekendu :) pozdrawiam Was lalunie :*
OdpowiedzUsuńŚlicznotka:) :)
OdpowiedzUsuńpięknej i słonecznej kochana
Śliczna i egzotyczna :) Pięknie wygląda w tym odcieniu niebieskiego.
OdpowiedzUsuńAle łądna panna! :D
OdpowiedzUsuńNie widziałam jeszcze blythe o takiej karnacji, ale muszę powiedzieć, że wpadła mi w oko ;)
Cudna <3 <3
OdpowiedzUsuńPrześliczna, gratulacje :):)
OdpowiedzUsuńprzepiękna!ostatnio spodobały mi się opalone Blejtki :)
OdpowiedzUsuńubranko zakręciło mi w głowie - niebieskości
OdpowiedzUsuńw kontrapunkcie brązów i zieleni - smakowicie!
zatem witam Twoją Sarę - i u mnie Jej imienniczka
tyle, że chyba wyższa i poważniejsza - tonerzyca :)))
Ale świetne włosy! ;)
OdpowiedzUsuń