Nie mogłam się oprzeć i choć tego nie robię bo nie lubię to dziś muszę się Wam pochwalić.
Upiekłam dzisiaj swój pierwszy w życiu chlebek !
Przepis znalazłam na blogu Natalii " Waniliowy Lawendowy Biały..." ciepłym, pysznym i pachnącym, na którym znajdziecie post "Chlebek owsiany" z przepisem wg. którego upiekłam chleb. Przepis jest prosty, pięknie podany, a chlebek wyszedł pyszny, domowy z chrupiącą skórką.
Spróbujcie bo warto !!! Ja jestem ostatnio częstym gościem u Natalii i Was też tam zapraszam.
Znajdziecie tam mnustwo pysznych przepisów ze zdjęciami wspaniałych wypieków Natalii :)
Natalko dziękuję ogromnie, muszę koniecznie spróbować jeszcze czegoś innego z Twoich pyszności :)))
A teraz już mój weekendowy chlebek ;)
Chlebek upiekłam w jednorazowych foremkach aluminiowych keksowych. |
Tu chlebek już po wyjęciu z foremek. |
Posypany słonecznikiem. |
Słonecznik, siemię lniane i płatki owsiane jako dodatki do środka. |
Z masełkiem, jeszcze ciepły...pychota :) |
Mniam, mniam :))) |
Dziękuję Wam jeszcze za wszystkie miłe słowa pod postem z Marcysią. Pani Małgosia bardzo się ucieszyła
:)
Życzę Wam miłej i słonecznej niedzieli, pa :***
O kurczę, spadłaś mi z nieba z tym postem! Od paru dni szukam przepisów na domowy chleb i mimo że znalazłam już kilka, to nie mogłam się zdecydować, a ten skoro sprawdzony, to będzie idealny :D Tak więc oficjalnie zgapiam chlebek :D
OdpowiedzUsuńWygląda pysznie! Wiki zgarnęła najlepsze - chrupiąca skórka to jest to! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam domowe chleby. swego czasu nałogowo piekłam chleb orkiszowy, najpierw zwykły a potem z przeróżnymi dodatkami. moim ulubionym dodatkiem jest suszona żurawina i pestki dyni. aż mi ślinka cieknie jak patrzę na Twoje wypieki i nie dziwię się wcale, że Wiki się skusiła :-)
OdpowiedzUsuńAz pachnie! Kiedy byłam zagranicą, piekła taki jedna z moich współlokatorek. Zabijałyśmy się choćby o kawałek skórki :)
OdpowiedzUsuńDomowy chlebek? Czemu nie, dziękuję, że mi podpowiedziałaś ; 3
OdpowiedzUsuńSmacznie wygląda ten Twój chlebek, a skórka to w ogóle! ^^ Mmmmm pycha <3
Domowy chleb to manna z nieba! Uwielbiam nawet taki kilkudniowy, którym można walić o ścianę, haha. Zawsze jest pyszny. :)
OdpowiedzUsuńjejciu,jaki cuuudny chlebek!!
OdpowiedzUsuńwygląda bardzo smakowicie :)
OdpowiedzUsuńMmm pychota, nie ma nic lepszego niż chlebek własnej roboty. A jaka satysfakcja! ;-)
OdpowiedzUsuńhttp://qkajusia-pullip.blogspot.com/
jeja zjadłabym ! smakowicie wygląda a zapach pewnie niezapomniany :) Wiki, daj kawałek :)
OdpowiedzUsuńJa się właśnie zastanawiam nad kupnem urządzenia do pieczenia chleba, żeby tez takie cudowności jeść a nie sklepową chemię. Bo na piekarnik nie mogę liczyć :( Wygląda przepysznie. Smacznego :)
OdpowiedzUsuńKochana Moja ciesze się, że chlebek wyszedł i smakował... Wygląda tak apetycznie, ze chyba upiekę znów go jutro na śniadanie:):):)
OdpowiedzUsuńDziękuje ci za te miłe... bardzo miłe i cieplutkie słowa!!!
Jestes wspaniała!!!!!!!!!!!
Ślę mnóstwo uscisków i buziaków!!!!!!!!!!!!!!:):):)