poniedziałek, 6 czerwca 2016

Balkonowe fotki.

Witajcie :)

Ostatnio rzadko zaglądam na bloga. Coś się we mnie wypaliło, lalki mnie nie kręcą już tak jak kiedyś. Myślałam nawet o pozbyciu się kolejnych, ale na razie wstrzymałam się z decyzją.

Dziś kilka zdjęć na balkonie. W roli modelek moje dalkowe trio w bardziej wiosennych strojach.
Na balkonie zagościły Goździki i Lawenda którym Bratki ustąpiły miejsca.
Pojawił się też klosz z muszlami.

Rina, Andzia i Coco zapraszają :)




Chciałam Wam powiedzieć , że  w czerwcu nie będzie już żadnego postu bo na weekendzie jadę na urlop. Zastanawiam się czy zabierać jakąś lalkę bo jedziemy w to samo miejsce więc zdjęcia mogą się powtarzać. Pomyślę jeszcze nad tym.

Tak więc przez najbliższy czas nie będę komentować, słuchać ani oglądać nic na Waszych blogach.
Do zobaczenia w lipcu, pozdrawiam Was serdecznie . Życzę słońca i pięknej pogody :)))


6 komentarzy:

  1. oj to chyba normalne i kazdy przezywa upadki i wzloty w lakowaniu. Ja czesto mysle o zmniejszeniu kolekcji ale pozniej przychodzi refleksja ze sprzedam a pozniej pozaluje.

    Przesylam moc serdecznosci i zycze udanego urlopu <3

    OdpowiedzUsuń
  2. nie przejmuj się, że plenery te same,
    panienki te same a zapał zyskał inne
    znaczenie :)
    my i tak chętnie obejrzymy każdą fotkę!

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana, to może teraz coś innego zamiast lalek???Czasem odpoczynek od tego co kochamy jest nam potrzebny.
    Całuję i ściskam mocno:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzeba odpocząć skoro tak czujesz. Nie przejmuj się, na pewno wrócisz do swoich dziewczyn prędzej, niż myślisz!
    Pozdrawiam bardzo serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  5. daj im czas- schowaj do pudełka i poczekaj- zatęsknisz za nimi. Ja czasem moje chowam i nieodmiennie za nimi tęsknie dlatego wyciągam je potem z rozkszą

    OdpowiedzUsuń
  6. mam nadzieję, że zmienisz zdanie. ale spokojnie, zawsze po sprzedaniu można kupić taką samą i wystylizować w podobny sposób :)

    OdpowiedzUsuń