Bardzo mocno jak zawsze dziękuję za komentarze :))) Cieszę się bardzo, że moje prace decu... cieszą się Waszą sympatią i wzbudzają tyle zachwytów. Bardzo mnie to cieszy i motywuje do dalszego działania w tym kierunku i dzielenia się moimi osiągnięciami z Wami na blogu.
Dziękuje Wam za wsparcie i wszystkie miłe słowa :)))
Jak mija Wam długi weekend ?
Pogoda jest cudna, wakacyjna. Może jesteście gdzieś na wyjeździe ?
Ja spędzam ten czas w domu, ostatnio trochę wojażowałam więc taki odpoczynek w domowym zaciszu mi się przyda.
Pod moim balkonem obserwuję "pasące "się bociany z pobliskiego osiedlowego gniazda.
Przylatują na śniadania i kolacje spacerując dumnie między blokami. Osobliwy to widok i bardzo piękne i wdzięczne ptaki.
Oto Zakochana para Jacek i Barbara bo tak je nazwałam ;)
W gnieździe są już pewnie złożone jajeczka i za jakiś czas będą małe bocianiątka :)
Sara jakiś czas temu pojechała do Spa. Wróci odmieniona, a dziś jeszcze jej fotki sprzed zmiany wizerunku, tak dla przypomnienia.
Powstały też nowe prace decoupage.
Cytrynowy zestaw do kuchni dla sympatycznej Pani Jadzi.
I dwa koszyczki na zioła i puszka dla mojego syna.No i to tyle w wekendowym poście. Do końca dnia jeszcze sporo czasu pozostało więc życzę Wam miłego popołudnia i wypoczynku.
Pozdrawiam Was serdecznie :)))
trzymam kciuki za Sarę!
OdpowiedzUsuńBocianie spacery pod balkonem nie zdarzają się zbyt często, więc masz naprawdę niecodzienny widok! Koszyki i puszka są śliczne, natomiast Sara wygląda na zdjęciach na nieco zdenerwowaną wyjazdem do SPA..., czemu wcale się nie dziwię. Bardzo jestem ciekawa, jak będzie się prezentować, więc nie zwlekaj z jej nowymi zdjęciami.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i życzę przyjemnego, nowego tygodnia :-)
Piękne widoki na boćki :) u mnie czasami lądowały kaczki :) ale bociana nie widziałam
OdpowiedzUsuńDecu jak zwykle śliczne!
A metamorfozy jestem ciekawa :)
Zakochana para przeurocza ...niecodzienny to widok :) decu jak zawsze super :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJakie słodkie bocianki :D Czekam na przemianę Sary :)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne bociany:) Super:) Weekend u mnie minął wspaniale... szkoda, ze już po:) było smacznie, sielsko, rodzinnie i błogo:) Pogoda dopisała:)
OdpowiedzUsuńPiękne decu kochana:)
całuski ślę na nowy tydzień:)
To niesamowite, że bociany tak swobodnie czują się w pobliżu bloków :) Twoje dekupażowe prace po prostu zachwycają.
OdpowiedzUsuńBocianki sa suuuper!jak fajnie,że możesz je obserwować z tak bliska!
OdpowiedzUsuńniecierpliwie czekam na odmienioną pannę!
a twoje rękodzieło - jak zawsze - zachwycające!