niedziela, 3 maja 2015

Rowerowa wycieczka majówkowa :)

Jak minęła Wam majówka ? Pogoda dopisała ? U mnie niespecjalnie. Przed wczoraj była niezdecydowana, wczoraj lało, a dziś wreszcie było słonecznie i w miarę ciepło.
Ale wiecie jak to jest - najpierw obowiązki, potem przyjemności i niestety gdy wybrałam się na wycieczkę rowerową słoneczko schowało się za chmurki. Nawet deszczyk zaczął kropić, ale ulitował się nade mną i zmienił zdanie więc nie zmokłam :)
Oto zdjęcia "pod chmurką" z mojej okolicy ;)
Zapraszam, sporo oglądania dla cierpliwych :)



Wszędzie cudne Kaczeńce :)

Polne drogi i przydrożny krzyż.

Moja trasa rowerowa :)
Wycieczkę odbyłam na moim odświeżonym Magnum.
Oto mój rowerek w decoupagowej odsłonie czyli mój szalony pomysł, o którym wspominalam w poprzednim poście zrealizowałam. Troszkę bałam się czy się uda, ale jak można robić decu na puszce to dlaczego nie na rowerze, w końcu to metal i to metal :)
Ciekawa jestem Waszego zdania, podoba się bo mnie bardzo :)




A to już zdjęcia końcowe z mojej wycieczki, na ostatnim moje osiedle, na którym mieszkam :)




Moje osiedle i Góry Słonne na horyzoncie.





Mam nadzieję, że się nie zanudziłyście, szkoda, że nie ma słońca na zdjęciach. Okolica była by dużo ładniejsza, ale i tak uważam zakończenie majówki za udane :)))

Chciałam wreszcie napisać coś o co mi się przypomina jak wstawię post. Tym razem oświeciło mnie wcześniej :)  Otóż często mam problem z dodaniem komentarza na niektórych blogach szczególnie u Katarzyny Zbieraczki i Agaty z "Klimatów Agaty ". Bloger mnie nie wpuszcza, nie wiem dlaczego :/
Dlatego wybaczcie moje milczenie mimo  mojej gotowości do komentowania :)
Dziś życzę już dobrej nocy i pozdrawiam serdecznie :)))




11 komentarzy:

  1. Asiu, ja niestety miałam mało czasu, ale znalazłam czas na spacer:) Maj to mój ukochany miesiąc:)
    Rowerek po prostu rewelacja... jest w takim sielskim klimacie:)
    cudownego tygodnia, pełnego słoneczka:)
    p.s. piękne zdjęcia i widoki kochana:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Rower - pierwsza klasa! Gratuluję Pani pomysłu :D Na takim cudeńku aż przyjemnie jeździć i od razu można wiosnę poczuć.

    OdpowiedzUsuń
  3. Sliczny rower i piekne widoczki!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Kapitalny pomysł z rowerem! Świetnie wyszedł!
    U mnie niestety mokra majówka była :(

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja też byłam wczoraj na wycieczce rowerowej i skończyło się przeziębieniem... Siedzę dziś w domu ;-(

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne zdjęcia :) Piękna okolica :)
    Rower wyszedł cudownie :)
    Pozdrawiam cieplutko :*

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękne te okolice twoje :)
    A rower wyszedł świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Rower jest znakomity! Piękne wykonanie! Pomysł przedni! Koszyk z krateczką słodki a różyczka mnie rozczuliła :)))
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję Wam dziewczyny za wszystkie cudne komentarze. Cieszę się, że podzielacie mój entuzjazm rowerowy :)))
    Pozdrawiam Was bardzo serdecznie :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Ojejku ... nie wiem dlaczego tak się na moim blogu robi :(
    Mieszkasz w pięknym miejscu , a rower w różyczki jest SUPER !!!!! :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jejku, jakie piękne zdjęcia! Czekam na post o lalach! :)

    OdpowiedzUsuń