poniedziałek, 8 lipca 2013

Jeszcze trochę moich wakacji...

Dzisiejszy post będzie nie lalkowy, ale zdjęciowy.
Wczoraj przejrzałam zdjęcia z urlopu i postanowiłam pokazać Wam jeszcze co między innymi uchwycił mój aparat.
Ciekawych zaprasza ;)
Korcula - taki mały, uroczy Dubrownik.

Zachód słońca nad Korculą.

Czy widzieliście Mikołaja w środku lata ? Ten odbierał turystów z promu :)

Mój pies lubi siedzieć na schodach. Tak odpoczywał podczas zwiedzania ;)

Wysepki w okół Peljesaca, niezapomniany widok :)


A tak słońce zachodzi na półwyspie, malowniczo i filmowo :)
Urlop za mną, teraz obowiązki i szara codzienność. Dobrze,że choć mamy lato i jest ciepło.
Zdjęcia będą miłym wspomnieniem w chłodne, zimowe dni :)

Z tematu lalkowego chciałam tylko nadmienić, że moje monsterki wracają już ze zmiany makijażu.
Widziałam zdjęcia po zmianie i jestem zachwycona :))) Ciekawe czy podzielicie mój entuzjazm bo pokażemy się w następnym poście. Myślę jednak, że i Wam będą się podobać choć to tylko monsterki.
Pozdrawiam serdecznie zaglądających :)

8 komentarzy:

  1. A teraz jeszcze bardziej Ci zazdroszczę ;)
    Zdjęcia prześliczne, A Ty wyglądasz fantastycznie :) opaleniznę masz cudowną :)
    Teraz czekam na monsterki :))
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. piękna fotograficzna pamiątka! a Ty jaka jesteś opalona :D pięknie! zdjęcia zachodzącego słońca faktycznie jak z filmu :-)
    czekam z niecierpliwością na odmienione monsterki. pozdrawiam :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Faktycznie zimową porą będzie się przy czym ogrzać ;)
      Pozdrawiam :0

      Usuń
  3. Musiało być cudownie! Przewspaniały zachód słońca i te widoki... oh, i jaka opalenizna! ;D

    OdpowiedzUsuń
  4. Cudowny urlop! Aż wspomnienia wracają...my byliśmy w Chorwacji 3 lata temu. Byłaś na starym mieście w Splicie?
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Zazdroszczę takiego wypoczynku, musiało być wspaniale c:

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak tam musiało być ładnie! :)
    Bardzo ładne zdjęcia . :D

    OdpowiedzUsuń