Znów miałam blogową przerwę niezależną ode mnie, ale już wszędzie do Was pozaglądałam, po komentowałam i wiem co u Was słychać :)
Mam nadzieję, że znów będę ze wszystkim na bieżąco, również ze swoim blogiem :)
Nawiązując do ostatniej linii modowej a'la Konopielka powstała też sukienka dla Riny, którą po niżej zaprezentuje na zdjęciach.
Rina szczęśliwa, że "wróciła do łask", że znów okazałam jej troszkę zainteresowania.
Niedługo będzie rok jak jest już ze mną, kto by pomyślał ?
Od Riny wszystko się zaczęło, a właściwie od Oli z Bovary :)
No a teraz Rina w swojej sukience pozdrawia Was wszystkich, ja też ;)))
witaj ponownie :-) fajnie, że wróciłaś!
OdpowiedzUsuńRina wygląda cudnie, wszystkie sukienki a'la Konopielka wyglądają rewelacyjnie! i wciąż nie mogę się napatrzeć na Twoją komodę, śliczna jest!
pozdrawiam serdecznie :-)
Te sukienki są jak znalazł na jesień! Też muszę pochwalić komodę, jest śliczna!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że już jesteś :) Rina wygląda ślicznie :) i na pewno się bardzo cieszy, że wróciła do łask ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
idealna sukienka na jesień! Śliczny budzik!!! Ja też taki chcę ;) Pozdrowionka!
OdpowiedzUsuńTe zdjęcia na tej mini komodzie są genialne.
OdpowiedzUsuńależ ona słodko wygląda w takiej kiecce no i te czerwone buciki!!!
OdpowiedzUsuńRina jest urocza *.*, a sukieneczka śliczna ^^
OdpowiedzUsuńhttp://qkajusia-pullip.blogspot.com/