niedziela, 22 czerwca 2014

Milka na wakacjach cz. 2...

Część druga i ostatnia. Wygląda na to, że musimy wcześniej wrócić do domu, a ja znów pojadę do Łodzi. Sprawy rodzinne tak się ułożyły i szczerze mówiąc liczyłam się z taką sytuacją.
Tak więc kolejna partia zdjęć Milki na wakacjach, nowych już raczej nie będzie.
Dziękuję za poprzednie komentarze i wszystkie miłe słowa. Bardzo doceniam, że jesteście dziewczyny i zaglądacie tu do nas :)))
Milka zadowolona z wakacji choć w niepełnym wymiarze czasowym, ale czasem tak bywa.
Zapraszamy Was w chorwackie klimaty i do zobaczenia następnym razem choć trudno mi powiedzieć kiedy to będzie.

Życzymy Wam wszystkim i Waszym lalom bardzo udanych, słonecznych i pełnych wspomnień wakacji :)))






Przy domach rosną palmy i cudownych kolorów kwiaty.



Dziękujemy za uwagę i pozdrawiamy serdecznie :)))

piątek, 20 czerwca 2014

Milka na wakacjach.

Witam serdecznie :)

Dziękuję za wszystkie komentarze z ostatniej sesji Andzi. Cieszę się, że ten słoneczny rudzielec przypadł Wam do gustu :)))

Dziś pokaże się Milka w nieco odmiennej, wakacyjnej scenerii. Od tygodnia wypoczywa ze mną na wakacjach w Chorwacji. Dopiero dziś udało mi się zrobić jej jakieś zdjęcia rankiem bo do tej pory była bardzo kiepska pogoda-lało, wiało grzmiało i wszystko inne co nie powinno mieć tu miejsca.
To już moje szóste wakacje w Chorwacji, ale jeszcze nigdy nie spotkałam się z taką fatalną pogodą.
Od wczoraj mamy słoneczko więc może będzie już lepiej ???
Teraz Milka o poranku w wakacyjnym klimacie :)
Zdjęcia będą w dwóch postach bo sporo ich nastrzelałam ;)
Zapraszamy na wakacje :)))









Milka w sukience mojego projektu. Górę na drutach wykonała Agnieszka z Coco Dolls, ja doszyłam dół i powstała letnia kreacja. Czapka powstała na urlopie podczas któreś deszczowej godziny :)

Tu bonusik. Ten kotek spędził miły poranek w restauracji. Czyżby czekał na śniadanie ???


Zapraszamy z Milką do pooglądania drugiej części zdjęć z naszej porannej wyprawy zdjęciowej :)
Miłego wieczoru :)))

niedziela, 8 czerwca 2014

Andzia z zielonych Wzgórz nad Soliną ;)

Witam serdecznie :)

Po krótkiej przerwie znów jestem. Sprawy rodzinne wzięły górę i brakło czasu i możliwości na blogowanie. No u mnie tak jest od jakiegoś czasu i pewnie takie przerwy będą się pojawiać.
Nadrobiłam już zaległości odnośnie co tam nowego u Was słychać. Jestem na bieżąco :)

Dziś zaprezentuje się Wam Andzia co prawda tylko w sesji balkonowej, ale za to w nowej sukience (uszytej przeze mnie w wolnej chwili) i słomkowym kapeluszu. Stylizacja w sam raz na lato, a Andzia to takie moje słoneczko :)))

Koniec gadania czas oglądania- słoneczna Andzia zaprasza :)

Bo ja mam słońce w kapeluszu...;)






Andzia się zbuntowała i nie chciała już pozować-w końcu ile można ^^

A tak Borys spędza całe dnie na balkonie, krzesełko zawsze jest zajęte...
I tak w skrócie przebiegła dzisiejsza sesja balkonowa. Za oknem bardzo gorąco, ale lubię takie ciepełko :)
Gorzej z psem. Na balkonie mam rozłożony taki parasol ogrodowy, tylko dlatego Borys tak smacznie śpi na zachodnim balkonie w przeciwnym razie nie wytrzymał by tego żaru, który leje się z nieba :)
Dziękujemy za uwagę i serdecznie Was pozdrawiamy.
Miłego popołudnia i do zobaczenia :)))