Kiedyś udało mi się kupić rolki dla moich lal. Jak do tej pory nie było jeszcze okazji ich wypróbować aż do wyprawy na plac zabaw.
Tak więc po zabawie na zjeżdżalni przyszedł czas na rolki.
Rina stwierdziła, że skoro ona była moją pierwszą lalką więc na pewno są dla niej.
Andzia patrzyła trochę smutno :(
Andzia : Może jednak Rina da mi pojeździć ??? |
Rina: Zobacz Andzia ale fajne :))) |
Rina: O rety jakie niewygodne, chyba są za małe !!! |
Rina : Daj spokój Andzia już mnie nogi bolą... |
Andzia oczywiście pocieszała Rinę jak umiała.
Rina: Szkoda , nie mogła kupić większych tych rolek ??? |
Rina ryczy, Andzia smutna...a wszystko to moja wina bo kupiłam za małe rolki, ale większych nie było. Wydawało się, że powinny być dobre, a wyszło jak wyszło...
Ot taka historia z placu zabaw. Fajnie zaczęta zabawa zakończyła się rozczarowaniem.
No cóż samo życie...
To historyjka i zdjęcia z ubiegłego weekendu. U mnie cały tydzień był słoneczny i ciepły i tak też Was żegnam dziękując za wszystkie odwiedziny i komentarze :)
Pozdrawiam serdecznie :)))
Kochana, zawsze jak do ciebie zaglądam naładowuje się pozytywną energia!
OdpowiedzUsuńPiękne zdjecia!
Cudownego tygodnia Asiu, buziaki
Biedulki :/
OdpowiedzUsuńAle może kiedyś się jeszcze najeżdżą ;D Ślicznotki ^^
Asiu, nie pozostaje nic innego jak zakupić większe rolki! dziewczyny wtedy będą zadowolone :-) miło się ogląda takie fajne słoneczne zdjęcia :-) pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńNastępnym razem im się uda :D
OdpowiedzUsuńmoże rolki od my scenek by pasowały...?
OdpowiedzUsuńnieszczęsne rolki ,.... ale historyjka bombowa :) pozdrowionka !!!
OdpowiedzUsuń