Długo czekały, ale cierpliwość zostaje zawsze nagrodzona :)
Oto kilka fotek Laury i Juli na pożegnanie. Dziewczyny nie mogą doczekać się nowego wyglądu, a ja chyba jeszcze bardziej ;)
Czas też pomysleć o odpowiedniej garderobie, tylko jak tu uszyć takie "szczupłe" ciuszki ???
Co jak co ale monsterki to niezłe laski o świetnej figurze i długich nogach :)
Za to też między innymi je lubię :)
O rety wyjeżdżamy !!! |
Nareszcie będziemy piękne :) |
Żegnamy się więc na razie i do zobaczenia :) |
Do pudełka i w drogę :) |
Chciałam Wam podziękować jeszcze za wszystkie sympatyczne komentarze do ostatnie go posta :)
Bardzo dziękuję, że tu nadal do nas zaglądacie i pozostawiacie po sobie ślad. Bardzo mnie to cieszy :)))
Pozdrawiam Was cieplutko w tą deszczową aurę :)
Miłego dnia ;)
A u mnie dla odmiany piękna pogoda :) a ja od rana do wieczora w pracy :(
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę, że dziewczyny jadą do SPA :)
Ciekawe jak odmienione wrócą :)
Bluzki mają fantastyczne :) czy pasują na dala ???
Pozdrawiam cieplutko :))
My też się cieszymy :)
OdpowiedzUsuńBluzki są zapinane z tyłu na rzepę.
Niestety dal się nie mieści, a blythe ledwie się dopina takie z nich tłuściochy ;)
Pozdrawiam serdecznie :)
ooo to się nie mogę doczekać... ciekawe jakie odmienione wrócą... u mnie ostatnio cieplutko, więc wysyłam trochę słońca :-)
OdpowiedzUsuńJa już się ich doczekać nie mogę uwielbiam monsterkowe ooaki ^^
OdpowiedzUsuńbluzki z naprasowankami - kiedyś muszę spróbować ;p
OdpowiedzUsuńOH! nice t-shirts! See my blog and give your opinion!
OdpowiedzUsuń