W Bieszczadach było bardzo dużo turystów, którzy po woli wracają do domu. Myślę, że są zadowoleni bo było ciepło i słonecznie, ale padał też wiosenny deszczyk. Była nawet mała burza :)
Przyroda buchnęła zielenią i kwiatami. Zaczynają kwitnąć kasztany-matury tuż tuż...
Dla mnie to najpiękniejsza pora roku zwiastująca nadejście lata :)
My weekend spędziliśmy w domu na okolicznych wycieczkach.
W przypływie weny twórczej uszyłam trzy sukienki dla lalek, które postanowiłam wystawić na sprzedaż.
Może komuś się spodobają i znajdzie się ktoś chętny ?
Oto moje dziewczyny w roli modelek.
Sukienek szukajcie w zakładce "For Sale".
Zapraszamy po zakupy sukienek :) |
Prześlicznie te sukieneczki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko.
Cudne! Ta z fioletowym wykończeniem podoba mi się najbardziej :) Te Twoje wiosenne zdjęcia od razu poprawiły mi nastrój po ciężkim dniu :)
OdpowiedzUsuńFajniusie są te sukieneczki. Takie wiośniane :)
OdpowiedzUsuńCudowne sukienusie - bardzo wiosenne :)
OdpowiedzUsuńsuperowe kiecki!ta fioletowa cuuuudna!!!!!!
OdpowiedzUsuńpiękna słoneczna sesja :-)
OdpowiedzUsuńsukienki prześliczne :-)
dziewczyny mają cudowne sukienki ^^
OdpowiedzUsuń